Przed
kościołem Św. Mikołaja w Szewnie znajduje się pierwszorzędny zabytek związany z
dawnym ostrowieckim przemysłem. Mowa o charakterystycznej żelaznej bramie prowadzącej do kościoła. Jak na bramę, konstrukcja jest
wyjątkowo oryginalna, ale jej pierwotne przeznaczenie było inne. Została wykonana
w ostrowieckiej hucie jako kiosk ekspozycyjny Zakładów Ostrowieckich na wystawę
przemysłowo-artystyczną w Niżnym Nowogrodzie (Rosja), która odbyła się w 1896
r. Zakłady Ostrowieckie prezentowały w nim swoje wyroby, za co zresztą
otrzymały tam nagrodę państwową. W parę lat po wystawie huta podarowała
konstrukcję szewieńskiemu kościołowi. Ok. 1906 r. została ustawiona w obecnym
miejscu i odtąd pełni funkcję bramy.
Zabytek sam w
sobie jest bardzo ciekawy, związanych jest z nim kilka interesujących historii,
w tym chociażby jego gościnne występy w Niżnym Nowogrodzie. Ale nie tylko. O
tym za jakiś czas. Dziś jeden drobny, ale bardzo interesujący szczegół. Otóż
przy bliższych oględzinach widać, że główna konstrukcja bramy wykonana jest z
szyn kolejowych. Na każdej z nich znajduje się sygnatura pisana cyrylicą o
treści:
О.
Г. З. IX. 95. Р.
У. Ж. Д.
Można to
rozszyfrować w następujący sposób: О. Г. З. to Островецкие Горные Заводы, czyli
Zakłady Górnicze Ostrowieckie, krótko mówiąc ostrowiecka huta. Dalej mamy datę
– IX. 95. (na niektórych elementach widnieje też VIII). Najciekawsze jest
jednak na końcu. Р. У. Ж. Д. to zapewne Рязанско-Уральская Железная Дорога,
czyli Kolej Riazańsko-Uralska. A więc: producent – data wykonania – odbiorca.
Rzecz
arcyciekawa. Kolej Riazańsko-Uralska była jedną z największych linii kolejowych
w Rosji na przełomie XIX i XX wieku. Nazwa oczywiście pochodzi od skrajnych
punktów linii – Riazania nad Oką i Uralska, obecnie w Kazachstanie. Wiadomo, że
Zakłady Ostrowieckie produkowały części dla taboru kolejowego, ale chyba
niespodzianką jest, że niektóre z nich mogły zawędrować w rejon Morza
Kaspijskiego.